Dla odmiany wrzucam fotki mojego dziela.Wykonalam te ksiege dla mojej ulubionej i jedynej przyjaciolki ,o ktorej dosc czesto tu wspominam:-)Marta uwielbia starocie i antyki ,dlatego tez chcialam,zeby ksiega miala taki klimat-starociowo-lawendowy.Ze wzgledu na to ,ze nie moglam sie pojawic na ich slubie,ksiege wyslalam poczta.Dotarla cala,a co najwazniejsze podobala sie odbiorcom (bynajmniej tak mi powiedzieli :-))Inspiracje czerpalam z internetu oraz fotoforum,wiec za wszelkie zbierznosci przepraszam:-) Wiecej zdiec na blogu Marty (www.decomarta.blogspot.com)
4 comentarios:
Dziewczyno (sorki ale nie wiem jak masz na imię)- wspaniale ze trafiłam na Twój blog!
Podziwiam Cię za odwagę, ze jesteś tak daleko (?), ale za to w jakim pięknym miejscu :)
Uwielbiam Hiszpanię i Portugalię i myslę, że mogłabym tam mieszkac ;)
Mój syn w tym roku objechał te kraje wraz z przyjaciółmi i przywiózł 4000 zdjęć! Obejrzałam wszyskie :))
Pozdrawiam Cie serdecznie pisz, fotografuj i zamieszczaj na blogu. Asia
już wiem - jesteś Ania :))
Witam Joanna.Ka!Czy ja wiem,czy to kwestia odwagi ,czy poprostu ciekawosci!?!Zdiecia bede systematycznie dodawala,a wiec zagladaj ,jak tylko bedziesz miala ochote.Zdiecia syna swietne.Gdzie byl dokladnie w Hiszpanii?
Widziałam już księgę u Marty- jest prześliczna, widać, że dużo serca włożyłaś w jej wykonanie.
Pozdrawiam.
Publicar un comentario